Brzuch a oddychanie

Wyobraź sobie, że siedzisz przy biurku już kilka godzin. Plecy zaczynają się garbić, czujesz napięcie w karku, a dolna część pleców powoli daje o sobie znać. Może nawet poprawiasz pozycję, przeciągasz się, ale po chwili wszystko wraca do punktu wyjścia. Brzmi znajomo?


To niekoniecznie kwestia „złej” postawy. Twoje ciało po prostu szuka stabilizacji, a jeśli mięśnie brzucha i core’u nie pracują, cała robota spada na plecy, kark i biodra. To dlatego po całym dniu przy komputerze możesz czuć się bardziej zmęczona niż po intensywnym treningu.


Co ma do tego oddech?


Możesz teraz pomyśleć: „Ale co wspólnego z tym wszystkim ma oddech?”. I tutaj jest właśnie sedno sprawy. Core, czyli centrum Twojego ciała, to nie tylko mięśnie brzucha. To cały system stabilizacyjny, który obejmuje przeponę, mięśnie głębokie brzucha, dno miednicy i mięśnie przykręgosłupowe. Jeśli działają prawidłowo, Twój kręgosłup jest stabilny, sylwetka wyprostowana, a ruchy stają się lżejsze i bardziej naturalne.


I teraz kluczowa sprawa – przepona.


To Twój główny mięsień oddechowy, ale też stabilizator. Kiedy bierzesz wdech, przepona obniża się, a żebra delikatnie rozszerzają. Gdy robisz wydech, przepona unosi się i aktywuje mięśnie głębokie brzucha, wspierając kręgosłup. Jeśli oddychasz płytko – unosząc tylko klatkę piersiową i barki – przepona nie pracuje tak, jak powinna. A wtedy brzuch przestaje stabilizować ciało, więc do pracy wkraczają plecy i kark… i koło się zamyka.


Jak to wpływa na Twoje ciało?


Jeśli Twój core nie działa, jak powinien, Twoje ciało zaczyna kombinować. Zaczynasz podpierać się na biodrach, napinasz plecy, garbisz się, a potem czujesz sztywność i zmęczenie. Dobra wiadomość? Możesz to zmienić – i nie, wcale nie musisz robić setek brzuszków. Poniżej znajdziesz trening, który zaktywuje Twoje mięśnie brzucha i pozwoli przećwiczyć wydech.

Daj znać jak Twoje wrażenia !


 

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top